Zmierzch

cathie

Siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington i poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności – nie można mu się oprzeć, ale i nie można go rozgryźć. Dziewczyna usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Okazuje się, bowiem, że zakochała się w wampirze...

***

Mogę powiedzieć z ręką na sercu, że jest to jedna z najlepszych książek, jakie w życiu czytałam. Ogromnie wciąga, co chyba tłumaczy fakt, że ona, jak i jej kolejne części, już długo znajdują się na listach światowych bestsellerów. Powstał film na jej fabule, w Polsce ukaże się na początku 2009r, w Ameryce bodajże późnym listopadem

. Chociaż nie jestem zadowolona, bo miałam innego kandydata na odtwórcę głównej roli, ale cóż. xD W każdym razie naprawdę polecam, udane połączenie wątków miłosnych z horrorem, w dodatku to nie są jakieś badziewne i przewidywalne sytuacje; książka cały czas trzyma w napięciu. Mogłabym o niej gadać godzinami, ale na razie jeszcze się powstrzymam.

Elis

Może się skuszę,
ale później,
bo na razie mam co czytać. xd

cathie

Serio warto *gada jak obłąkana*
Wczoraj do 3 w nocy nie spałam,
bo musiałam dokończyć, a żeby
brata nie obudzić, to podświetlałam
tekst komórką, cóż, zdesperowana byłam. xD

karola

a ile stron ona ma?

cathie

Pierwszy tom coś ponad czterysta,
kolejne podobnie.

karola

eee, to nie dla mnie

ja to jak myśle, że krzyżaki mają 300 coś w jednym tomie to mnie głowa boli

cathie

Muahah, Krzyżacy to mają pod 600 i to drobnym
druczkiem, a przynajmniej moje wydanie. xD
Ale serio nie warto się zrażać długością książki,
bo raz, że są o wiele grubsze, a dwa, że
można ją spokojnie w jeden dzień przeczytać, bo wciąga. xD

Lost in the Darkness...

pffff w jeden dzień

cathie

Muahaha, no, jako, że namówiłam
kilka osób do przeczytania tego,
proszę o opowiedzenie, co Wam
się podoba, a co nie ]:->

*męczy, aż wszyscy mają
jej serdecznie dość*

zapałka.

aaa, ja Cię kocham bardziej za te namówienie,
ale to wiesz, prawda? =***

przeczytałam 10 rozdziałów i jestem
totalnie zakochana. książka narazie najlepsza jaką
kiedykolwiek czytałam. Edward- ideał chłopaka.
mrrrr, jeszcze Stephanie pisze tak, że wciągnęło mnie po kilku wersach
i teraz nie mogę się oderwać.

Lunatyk

Ja nawet tego przeczytać nie mogę chociaż chce xD
W moim "mieście" to w żadnej bibliotece tego nie mają a ja nie jestem aktualnie przy kasie żeby sobie kupić xP

cathie

Sylwia, wiem, wiem =****

Lunatyk

Wiesz... nie lubię czytać na komputerze...
Ale... chyba jednak się skuszę xD

cathie

Wiadomo, że lepiej trzymać książkę w ręku,
ale serio, warto się poświęcić. xD